"Małe jest piękne". Podobno nie zawsze się to sprawdza, ale w przypadku tej wyspy - trafia doskonale.
Mimo, że wyspę (jak to złośliwie niektórzy mówią) - da się objechać w jeden dzień...rowerem to między innymi dlatego jest to wyjątkowe miejsce - idealne na tego typu wyprawy. Zorganizowane i różne trasy, a zarazem wyjątkowo długo utrzymująca się słoneczna pogoda.
Moim ulubionym terminem są okolice kwietnia/maja kiedy widzimy "budzących się" do życia Greków, malujących tawerny na biało i gotujących się na sezon. Pażdziernik. z drugiej strony to czas kiedy woda w morzu jest o temperaturze zupy, a aura nadal sprzyjająca kąpielom słonecznym. Swoją wyjątkowość zawdzięcza też możliwości zobaczenia dwóch kierunków na raz - zachęcam do przepłynięcia się krótkim rejsem do tureckiego "Lazurowego Wybrzeża" za jakie uznaje się Bodrum.
Podkreślam - kierunek bezpieczny oraz doskonale radzący sobie z ostatnimi wydarzeniami z przed kilku lat.