Szalone miasto. Zupełnie inne niż na pozór podobna do niego Kopenhaga. Owszem, łączą je kamienice, uliczki, wszędobylskie kanały wodne czy rowery, z których miasto słynie, ale różnic jest więcej. Typowy turysta odnajdzie się wśród rzeszy słynnych muzeów czy zabytków. Amsterdam jest jednak bardziej chaotyczny, niestety nieco brudny i…zdecydowanie rozrywkowy. Liczne bary, kluby oraz oferujące różne inne atrakcje lokale ściągają każdego dnia tysiące zainteresowanych ich ofertą. Także z pewnością każdy znajdzie tu coś dla siebie.